Czerwień to kolor miłości...

W tym przypadku kolor miłości do mojej księżniczki i do robótek ;) Księżniczka ma pasiastą sukienkę z czerwonym dodatkiem a ostatnio zapałała miłością do różnego rodzaju nakryć głowy... Zresztą nie tylko do nakryć głowy bo do wszelkiego rodzaju koralików, naszyjników, bransoletek itd również ;) Wpadłam więc na pomysł stworzenia dla niej wyjątkowej ozdoby na główkę - zwykłą plastikową opaskę owinęłam czerwoną włóczką, do tego kilka szydełkowych kwiatków i kilka szklanych koralików, jeden wieczór przyjemności robótkowania i księżniczka ma swoją własną, wyjątkową "koronę" :D


I zdjęcia na główce :)

Następny post będzie już pewnie o skończonej bluzie - kocurku :D Zostało mi kilka cm rękawów, elementy wykończeniowe i zszycie całości :) A później w planach dwa sweterki w króliczki :)

Komentarze

  1. Cudowna ozdoba,jak należy sie księżniczce,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. piekna szkoda ze moje krolewny nie lubia miec nic na glowie. chetnie bym taka poczynila opaska zwykla jest, ale nie ma komu

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba wszystkie Zuzie takie są, moja też stroi się, opaski, bransoletki, pierścionki, naszyjniki, xD a sukienka z brokatem to jest to co Zuza kocha najbardziej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz