Kolejny ślubny box...

Ostatnio dużo ślubów wśród rodziny i znajomych więc jakoś nie mogę odejść od ślubnego tematu w moich pracach. Powstał drugi w moim życiu ślubny box - tym razem dla koleżanki z pracy. Oczywiście robiony późnymi wieczorami jak dziecko śpi i niestety nie obyło się bez wpadki... Źle wymierzyłam i wycięłam za małe kwadraty... Trzeba było coś wykombinować więc wykombinowałam koronki wkoło nich. Wyszło całkiem fajnie a najważniejsze, że koleżance się podobało.









Komentarze

  1. Cudowny,pierwsze zdjęcie wygląda jak cudowny tort,jak z konkursem? które miejsce?nie wiem czy to nie było jakieś kłamstwo ze strony organizatora,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konkurs niby nadal trwa więc nie wiem jak z wynikami. Dopiero w tym miesiącu kończy się jakiś etap. Niestety nigdy nie mamy pewności czy konkursy są organizowane w sposób właściwy i uczciwy.

      Usuń
  2. No świetne, :) muszę spróbować kiedyś też zrobić takie pudełeczko, gdzie kupujesz części?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam gdzieś link do sklepu i mi zaginął :( Sama znów bym coś zamówiła a nie mogę teraz znaleźć... :(

      Usuń

Prześlij komentarz